Trzęsacz i okolice ;).

Piątek, 4 sierpnia 2017 · Komentarze(0)
Rekreacyjna wycieczka po okolicy w celu sprawdzenia własnego stanu zdrowia i sprawności roweru ;). Jest już ok.
Dzisiaj strasznie upalnie i wietrznie. Do Trzęsacza jechaliśmy z wiatrem, a z powrotem cały czas pod wiatr.

Jeden z fajnych podjazdów w okolicy w Trzęsaczu (nachylenie 7%) ;).

Przerwa na izotonika i ciacho w cieniu, pod drzewem, na kamieniu w miejscowości Gądecz ;).

Praca :).

Czwartek, 3 sierpnia 2017 · Komentarze(0)
Czarodziej naprawił rower i przyjechałam dzisiaj nim do pracy...;)
Z rana fajnie się jechało, trochę chłodniej po burzach, a teraz pada...
Tylko z ręką/barkiem jeszcze ciężko, jak przy wyprostowanej pozycji trzymam kierownicę, ale pomału do przodu...:)
Z powrotem już duszno, ale przynajmniej trochę wieje...:)

Praca + MMM + upadek...

Poniedziałek, 31 lipca 2017 · Komentarze(0)
Od rana ciepło, chociaż pochmurnie...;)
- - - - - - - - - -
Popołudniu, piękne lato, słońce, odpoczynek i relaks w MMM po pracy...;)
A potem wywaliłam się na rowerze na asfalcie :(. Bolało i boli...................
Mam jednak nadzieję, że rany zagoją się szybko, a i rower też się naprawi...;)

Powidzki Park Krajobrazowy i okolica ;).

Sobota, 29 lipca 2017 · Komentarze(1)
Wczesny, poranny wyjazd i start rowerami z miejscowości Mogilno ;). Pogoda ok., chociaż popołudniu było już aż za parno i duszno.
Przyszedł nawet ,,mały kryzys,, ale jakoś wspólnymi siłami udało się go przezwyciężyć ;).
Polska jest naprawdę ciekawa i godna uwagi. A klimatyczne miejsca sprawiają, że warto zatrzymać się na chwilkę, zachwycać, delektować się ich pięknem oraz móc pomyśleć sobie o wszystkim...No może z wyjątkiem jednego miejsca poniżej...;)

1). Klasztor Zakonu Braci Mniejszych Kapucynów w Mogilnie i jego malownicza okolica przy Jeziorze Mogileńskim (klasztor został ufundowany przez Kazimierza Odnowiciela w II połowie XI wieku),



2). No i pierwsza gmina zdobyta...;).

3). Plaża w Przyjezierzu, nad Jeziorem Ostrowskim, w powiecie mogileńskim, w gminie Jeziora Wielkie.

4). Odkrywka kopalni węgla brunatnego Konin S.A. - Jóźwin, w gminie Kleczew (rozpoczęcie eksploatacji 2003- zakończenie około 2022 roku, średnie-roczne wydobycie około 3 mln ton). 


W dniu dzisiejszym udało się również zaliczyć 9 nowych gmin (dwie: Mogilno i Strzelno w woj. kujawsko-pomorskim oraz siedem: Wilczyn, Kleczew, Ostrowite, Powidz, Orchowo, Witkowo oraz Trzemeszno w woj. wielkopolskim) ;). 

Praca M.+ MMM ;).

Poniedziałek, 24 lipca 2017 · Komentarze(0)
Dzisiaj do pracy na rowerku odprowadziłam swojego mężusia...;).
Duszno i upalnie, chociaż w MMM stoją jeszcze kałuże po ulewach...;).

Praca :).

Czwartek, 20 lipca 2017 · Komentarze(0)
Od rana zbiera się na deszcz...;) I 2000 km jakoś się uzbierało...;)

Kotlina Grudziądzka ;).

Środa, 19 lipca 2017 · Komentarze(0)
Późno-popołudniowa wycieczka w mega upale...;) Można??? Oczywiście, że można...;) 
Start ok. godz 14 z miejscowości Michale, pod Grudziądzem, przejazd wzdłuż Wisły, Wiślaną Trasą Rowerową, nawrót w Jeżewie, przez Rulewo, Warlubie, Nowe i powrót Wiślaną Trasą Rowerową do celu ;). Fantastyczny pomysł i niezapomniana przygoda, pomimo żaru z nieba i sporego podjazdu...;) Poniżej kilka zdjęć z dnia dzisiejszego i ślad z garmina;):

1) Widok na Wisłę z wału przeciwpowodziowego.

2) I rozpoczęły się górki (przed miejscowością Sartowice)...;).

3) Czterogwiazdkowy Pałac Hanza w Rulewie (XIX w.).

4) Przejazd nad autostradą A1 za Rulewem.

5). Dąb Kazimierza Wielkiego.

6). Zaliczona gmina Dragacz (jedna z czterech, a wśród nich jeszcze: Jeżewo, Warlubie i Nowe).

Praca :).

Poniedziałek, 17 lipca 2017 · Komentarze(0)
Dzisiaj po deszczu i ,,po górkach,, spokojnym tempem :).
Z powrotem wyszło słońce, ale i trochę wiało...;)

Kcynia-Gołańcz-Wyrzysk ;).

Niedziela, 16 lipca 2017 · Komentarze(2)
Wczesna niedzielna wycieczka (start przed godz.10) po kolejne 3 gminy (Kcynia w kujawsko-pomorskim i Gołańcz oraz Wyrzysk w wielkopolskim) oraz odwiedziny u dziadków ;). Pogoda idealna, ciepło, słonecznie i bezwietrznie. Dużym zaskoczeniem natomiast okazały się mocno pagórkowate tereny, począwszy od Gromadna, skończywszy w Żelaźnie (najbardziej odcinek Smogulec-Osiek-Dąbki). Wiedziałam, że tam nie jest ,,płasko,,ale, że będzie aż tak wesoło to nie sądziłam...;) Także znowu ,,zgotowałam nam ten los,,:D. A tak całkiem poważnie - tak właśnie lubię, niespodziewanie z dreszczykiem adrenaliny...;) Trzeba przyznać, że super wyzwanie po sobocie...;).
Poniżej kilka zdjęć (na drugim i trzecim z kolei piękna, nowo oddana Przystań Wodna w Nakle nad Notecią) i ślad z garmina ;).