Wpisy archiwalne w miesiącu

Wrzesień, 2016

Dystans całkowity:242.83 km (w terenie 0.00 km; 0.00%)
Czas w ruchu:12:51
Średnia prędkość:18.90 km/h
Liczba aktywności:10
Średnio na aktywność:24.28 km i 1h 17m
Więcej statystyk

Wokół komina.

Piątek, 23 września 2016 · Komentarze(0)
Niestety Ciechocinek musi jeszcze chwilę zaczekać...;) Niepewna pogoda i mało czasu...
Ale nie mogłam odpuścić i chociaż troszkę pojeździliśmy wokół komina, aby się rozruszać...Na wale dosyć mocno wiało.

Praca :)

Czwartek, 22 września 2016 · Komentarze(1)
Porażająca rześkość poranka...Z powrotem trafiłam na deszczyk... A miało dzisiaj wogóle nie padać...?! Oby jutro nie padało ;).

Praca :)

Środa, 21 września 2016 · Komentarze(0)
Dzisiaj z rana lekka mgła i jeszcze chłodniej, ale za to mniej wiało...A teraz wyszło słoneczko ;)
Niestety trochę dłużej zeszło mi w pracy, no, ale jechało się potem w miarę szybko...

Praca i nie tylko...

Wtorek, 20 września 2016 · Komentarze(0)
Wczorajszy krótki wypad do lasu i dzisiejsze km do pracy...
Od samego rana jesień w pełni, temperatura 10 stopni i przeszywający wiatr...Grunt to ciepło się ubierać (pora na getry;)).
Z powrotem na rowerze już znacznie cieplej...A potem wieczorkiem dostałam wycisk na treningu...No to biegamy ;). 

Praca :)

Czwartek, 15 września 2016 · Komentarze(0)
Ale ,,lodóweczka,, od samego rana...

Praca :)

Wtorek, 13 września 2016 · Komentarze(0)
Z rana rześko i przyjemnie. Mgła zniknęła i wychodzi słońce ;).
O rany... :) Z powrotem zrobiło mi się momentalnie gorąco...;) Upał swoją drogą, ale jakieś 30-40 m przede mną wyszedł policjant i pokazywał, że mam zjechać (tzn. mi się wydawało, że to mi pokazuje, abym zjechała)...Przez moment pomyślałam, jadę z górki,  
ale 50 km/h nie mam na liczniku, mam kask, a za śpiewanie sobie w drodze mandatów raczej nie dają...?! I ,,masz ci babo placek,,...;)
Na szczęście to było do kierowcy jadącego za mną, który rzeczywiście zachowywał się na drodze bardzo dziwnie...?!

Praca i nie tylko...

Poniedziałek, 12 września 2016 · Komentarze(0)
To był upalny i bardzo trudny dzień..................

Myślęcinek (Jarmark Kujawsko-Pomorski).

Niedziela, 11 września 2016 · Komentarze(0)
Dzisiaj zbyt upalnie na długą trasę, ale skoczyliśmy do Myślęcinka na Jarmark Kujawsko-Pomorski ;)
Na miejscu można było posmakować specjałów kuchni regionalnych, napić się odrobiny nalewki, uczestniczyć w kiermaszu ogrodniczym czy podziwiać różne rękodzieła. I tym sposobem, jechałam z pustą, a wróciłam z pełną sakwą...;)
 

Kaszubska Marszruta :).

Piątek, 9 września 2016 · Komentarze(0)
Dzisiaj zwiedziliśmy powiat chojnicki i podziwialiśmy Park Narodowy w Borach Tucholskich. Wycieczkę rozpoczęliśmy w miejscowości Chojnice. Było bardzo upalnie, temperatura osiągnęła nawet 32 stopnie. Na szczęście w większości poruszaliśmy się ścieżkami rowerowymi, które przebiegały przy jeziorach i w lasach (mistrzostwo świata jeśli chodzi o ilość ścieżek rowerowych!!!).
Tylko około 20 ostatnich km jechaliśmy w odkrytym terenie, w słońcu oraz miejscami w głębokim piachu.
Oczywiście musiałam zaliczyć w tym piachu upadek, ale ze zdartą nogą jechałam dalej...Tutejsze tereny wzdłuż jezior bardzo urokliwe (największe Jez. Charzykowskie, Jez. Karsińskie, Jez. Długie, Jez. Dybrzyk i Jez. Łąckie) , po drodze ciekawe i śmieszne miejscowości (typu Małe Swornegacie, Swornegacie czy Funka). Jest naprawdę co oglądać i czym się zachwycać :).
Będąc już tak blisko podjechaliśmy do Zapory Mylof (najstarszy sztuczny zbiornik wodny na terenie Polski, na rzece Brdzie, utworzony w 1848 roku, położony w miejscowości Zapora na terenie gminy Czersk). 
Oto kilka zdjęć z dzisiejszej wycieczki i zapisany ślad z garmina ;):







Zaliczone nowe gminy: Chojnice (obszar miejski i wiejski), Brusy i Czersk ;).

Moje magiczne miejsce..:)

Czwartek, 8 września 2016 · Komentarze(0)
Pielęgnacja i sprawdzenie wieczorkiem ,,formy,, roweru przed jutrem...;) Moja obawa : zbyt wysoka temperatura, ale próbujemy...;)
Najlepsze, że pierwsze co sprawdziłam po powrocie z gór to czy w piwnicy nadal stoją nasze rowery ;).