Moje magiczne miejsce..:)
Wtorek, 29 listopada 2016
· Komentarze(0)
Miało być zakończenie sezonu rowerowego, ale rower (na którym przez ponad dwa miesiące nie jeździłam) przypomniał mi jaka to frajda na nim się poruszać...:) Teraz żałuję, bo czasami znalazła by się chwilka, aby kawałek na nim ,,przeprysnąć,,.
Owszem warunki pogodowe już nie te, szybko ciemno, mocno wieje, zimno, pada śnieg z deszczem, ale kto wie...?! Zobaczymy :).
Owszem warunki pogodowe już nie te, szybko ciemno, mocno wieje, zimno, pada śnieg z deszczem, ale kto wie...?! Zobaczymy :).