Dzisiaj wieczorkiem idealne warunki na jazdę :). Ciepło, około 6 stopni, bezwietrznie i sucho.
Dodatkowo przetestowałam nową czarną lampkę rowerową przednią - Prox Dual Power I 2 xCree XM-L2 T6.
Lampka jest rzeczywiście rewelacyjna, świetnie poradziła sobie w ciemnym lesie ;). A ten czarny kolor...Ma w sobie to coś..;)
Jest MOC....;):

Chciałam zobaczyć jak to jest jeździć ,,po ciemku,,?! No i rzeczywiście...ma to swój urok, bo nic nie widać...;)
Normalnie szok, że w przeciągu 40 minut temperatura spadła z +2 stopni, na -3 stopnie.
Jedno jest pewne, muszę kupić sobie dobrą lampkę przednią, bo moja obecna wogóle się nie nadaje.


...Bo jak nie my to kto...?! ;)

Dzisiaj ciężko się jechało. Wszędzie istne lodowisko i ten masakryczny, zimny wiatr...
Pomimo ciepłych ubrań troszeczkę zmarzłam, ale jak zawsze było warto chociaż na chwilkę wsiąść na rowerek ;).

MMM musi jeszcze poczekać, bo tam mega ślisko...;)
I chociaż dzisiaj temperatura popołudniu wynosiła 3 stopnie, było wilgotno i chłodno.
Dodatkowo z powrotem jazda pod wiatr. Chyba najwyższa pora, aby kupić sobie komin...?!;)