Wpisy archiwalne w miesiącu

Sierpień, 2017

Dystans całkowity:367.03 km (w terenie 0.00 km; 0.00%)
Czas w ruchu:18:17
Średnia prędkość:20.07 km/h
Liczba aktywności:16
Średnio na aktywność:22.94 km i 1h 08m
Więcej statystyk

Praca :).

Wtorek, 8 sierpnia 2017 · Komentarze(0)
,,Orzeł wylądował,,, ale znowu dzisiaj duszno i upalnie...;)
Z powrotem po orła przyjechał mąż, w obawie o grożące mu nocne niebezpieczeństwo...;)

Praca :).

Poniedziałek, 7 sierpnia 2017 · Komentarze(0)
Do pracy wspólnie fajnie się jechało, trochę gorzej będzie wracać...;)
Z powrotem przyjemnie w sensie temperatury, ale też strachliwie, bo ciemno...

Praca :).

Niedziela, 6 sierpnia 2017 · Komentarze(0)
Popołudniu słonecznie, choć mocniej dzisiaj wieje. Po godzinie 20 chłodniej i wiatr się uspokoił ;).

Praca :).

Sobota, 5 sierpnia 2017 · Komentarze(0)
Nadal upalnie i mocno wieje...;)
Dobrze, że mąż przyjechał po mnie na rowerze, bo ok. 21.30 to już jest ciemno i niebezpiecznie samej wracać.
Jeszcze uciekaliśmy przed deszczem...;)

Trzęsacz i okolice ;).

Piątek, 4 sierpnia 2017 · Komentarze(0)
Rekreacyjna wycieczka po okolicy w celu sprawdzenia własnego stanu zdrowia i sprawności roweru ;). Jest już ok.
Dzisiaj strasznie upalnie i wietrznie. Do Trzęsacza jechaliśmy z wiatrem, a z powrotem cały czas pod wiatr.

Jeden z fajnych podjazdów w okolicy w Trzęsaczu (nachylenie 7%) ;).

Przerwa na izotonika i ciacho w cieniu, pod drzewem, na kamieniu w miejscowości Gądecz ;).

Praca :).

Czwartek, 3 sierpnia 2017 · Komentarze(0)
Czarodziej naprawił rower i przyjechałam dzisiaj nim do pracy...;)
Z rana fajnie się jechało, trochę chłodniej po burzach, a teraz pada...
Tylko z ręką/barkiem jeszcze ciężko, jak przy wyprostowanej pozycji trzymam kierownicę, ale pomału do przodu...:)
Z powrotem już duszno, ale przynajmniej trochę wieje...:)