Zrobiło się chłodniej i przyjemniej, więc przed pracą pojechałam na mały piknik na łonie natury...;) Świeże powietrze przed tabelkami i analizami w pracy zapewne się przyda...:) - - - - - - - - - - - - - - - - Z powrotem szybko zleciała mi droga...Dziwny jest ten świat...?!
Strasznie upalnie, ponad 32 stopnie i bardzo mocno wiało...Praktycznie jak wczoraj do Janowca Wlkp. Zmienia się pogoda i idą burze...Ciekawe co ja potem zrobię...?! ;) - - - - - - - - - - - - - - Popołudniu przeszło oberwanie chmury i burze. Potem po pracy zdążyłam prysnąć na rowerze z ,,prędkością światła,, do domu przed kolejnym deszczem...;) Ale miałam naprawdę wielkie szczęście, w grę wchodziły minuty i burza z bardzo intensywnym opadem...;)
Po długiej nieobecności z powodu choroby w końcu wsiadłam na rower i jakimś cudem udało się...;) Cały czas jechaliśmy niebieskim pałuckim szlakiem rowerowym. Trasa przebiegała przez miejscowości: Żnin-Słabomierz-Cerekwica-Janowiec Wielkopolski-Rogowo-Gąsawa-Biskupin-Wenecja-Żnin. Zmieniająca się pogoda i tereny pagórkowate dały nam niezły wycisk, ale było naprawdę warto...:) Najgorsza była jazda pod silny wiatr aż do Janowca Wielkopolskiego. Początkowo, od godz.10 mocno się chmurzyło, było około 20 stopni, ale jakoś deszcz nas omijał, a potem, popołudniu zrobiło się z kolei bardzo upalnie, temperatura ponad 30 stopni. Po drodze jest tyle ciekawych miejsc, zabytków, kościołów, pomników, liczne muzea itp. że nie sposób w jeden dzień wszystkiego zobaczyć i dokładnie zwiedzić. (...) Wyjątkowo bogata przyroda, liczne zabytki naznaczone duchem historii oraz bogactwo atrakcji turystycznych decyduje o unikatowości powiatu żnińskiego – urokliwego zakątka Polski. Natura hojnie obdarzyła ten region. Urokliwe krajobrazy, których głównym elementem jest 57 jezior często otoczonych przez lasy, niewątpliwie pozwala odpocząć.(…). Cytat pochodzi z foldera reklamowego z targów turystycznych Pałuk. Po drodze w Janowcu spotkaliśmy śmiesznego Księdza, który był takim uprzejmym i żartobliwym luzakiem, że na swoim smartfonie sprawdził nam aktualną prognozę pogody ;). Dotarliśmy też do miejscowości Rzym, o której Adam Mickiewicz pisał w balladzie ,,Pani Twardowska,,a tutejsza karczma była miejscem zaprzedania duszy diabłu ;). Niestety zabrakło czasu na szczegółowe zwiedzanie Muzeum i Rezerwatu Archeologicznego w Biskupinie oraz Muzeum Kolei Wąskotorowej w Wenecji (chociaż po drodze mijaliśmy niejedną kolejkę). Zahaczyliśmy też o liczne kościoły, parki, pałace, dworki znajdujące się na trasie, a na samym końcu zwiedziliśmy jeszcze trochę sam Żnin. Oto kilka fotek z dnia dzisiejszego i opisy poszczególnych miejsc (ale to tylko zalążek, bo znowu miałam problem ze zdjęciami, które wstawić;)): Na pierwszym mój rowerek z nowym sprzętem: bagażnikiem, małą sakwą i bidonem.
Koło Łowieckie ,,Bażant,, we wsi Sulinowo.
Figura Św. Jana Nepomucena za wsią Uścikowo.
Drewniany Kościół pw. Św. Trójcy z XVIII w. w Świątkowie.
Wnętrze nieczynnego, neogotyckiego kościoła ewangelickiego w Zrazimiu.
Pałac z ok. 1870 r. w Kołdrąbiu (obecnie mieści się tutaj Dom Dziecka).
Dwór z końca XVIII w. w Grochowiskach Szlacheckich (obecnie hotel-restauracja).
Pomnik Leszka Białego, który w 1227 roku podczas zjazdu książat został zamordowany przez Świętopełka.
Brama wjazdowa barokowego zespołu dworskiego w Marcinkowie Górnym (zdobią ją rzeźby dwóch wojów piastowskich trzymających tarcze herbowe).
Ruiny zamku Diabła Weneckiego przy Muzeum Kolei Wąskotorowej.
Wieża ratuszowa z XV w. na rynku w Żninie (aktualnie mieści się tutaj Muzeum Ziemi Pałuckiej).
Łącznie przejechaliśmy prawie 88 km. Dobry km przejechałam w sobotę, jak sprawdzałam i szykowałam na wycieczkę rower ;). Dzisiejszy szlak przebiegał przez teren czterech nowych gmin - Gąsawa, Janowiec Wlkp., Rogowo i Żnin ;). Oczywiście nie obyło się bez poparzeń skóry, ale chłodne piwko podczas meczu finałowego euro 2016 (Portugalia-Francja) leczy wszystko...:)
,,Droga jest celem,, - Dalajlama.
Moja przygoda z rowerem rozpoczęła się dokładnie 28.06.2014r., trwa nadal i oby trwała jak najdłużej...:)
Rower stał się po prostu moim ,,dobrym przyjacielem i towarzyszem,, po jakże pięknej naszej Ziemi... :)